Tajemnicze twarze uchwycone na zdjęciach


Strona główna O mnie Moje obserwacje UFO Niezwykłe zdarzenia z mojego życia Niezwykłe sny Niezwykłe historie z pogranicza nieznanego Zjawisko abductions Orby – świetliste kule na zdjęciach fotograficznych Tajemnicze twarze uchwycone na zdjęciach UFO uwiecznione na moich zdjęciach UFO zarejestrowane na moich filmach Józef – mój były bliski przyjaciel Pytania ogólne Rekomendacje


Nie ukrywam, że dość często zdarza mi się widzieć tajemnicze twarze na takich czy innych zdjęciach. Już dawno posiadłem zdolność dostrzegania tajemniczych twarzy na fotografiach lub zdjęciach cyfrowych. Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że moja zdolność postrzegania tajemniczych twarzy na zdjęciach nie ma nic wspólnego z pareidolią. Co to jest pareidolia? Pareidolia to nic innego jak umiejętność dostrzegania twarzy w przypadkowych przedmiotach.

Najczęściej tajemnicze twarze dostrzegam na zdjęciach, które zostały zrobione w okresie jesienno-zimowym. Czy zauważyłaś/eś, że w okresie jesienno-zimowym podczas wydychanego powietrza, kiedy temperatura otoczenia jest niska, wychodzi „dymek” z ust? Czasem taki „dymek” przybiera formę jakiegoś bliżej nieokreślonego bytu lub osobnika, którego nie widać gołym, nieuzbrojonym okiem, a jedynie na zrobionym przez nas zdjęciu. Właśnie w tym okresie najczęściej można dostrzec tajemnicze twarze, w których dopatrujemy się demonów, aniołów, a nawet osób nam znanych.

Na moich zdjęciach zwykle dostrzegam kształty, które układają się w rysy twarzy człowieka. Na przykład 20-go kwietnia 2015 roku w Nowej Soli uwieczniłem na jednym zdjęciu dzienne niebo z pięknie usłanymi chmurami, pośród których zamanifestowała się tajemnicza twarz starszego mężczyzny. Na pierwszy rzut oka nie widziałem tej twarzy. Dopiero potem, gdy powiększyłem zdjęcie na wyświetlaczu w aparacie, zobaczyłem wyraźną twarz starszego mężczyzny z brodą. Były doskonale widoczne detale twarzy, takie jak oczy, nos i usta. Na zdjęciu rzucał się w oczy również palec wskazujący prawej dłoni, dotykający nosa tego mężczyzny. Wyglądało to tak, jakby ten ktoś drapał się po własnym nosie. Dodam, że tajemnicza twarz starszego mężczyzny nie pokrywała się z naturalną, rzeczywistą barwą chmur, które w tym czasie wisiały na niebie. Ta tajemnicza twarz po prostu lub najzwyczajniej w świecie miała zupełnie inny odcień od całej reszty chmur.

Innym razem wyszedłem na długi, samotny spacer, podczas którego przechodziłem koło domu mojej nieżyjącej już znajomej, z którą miałem bardzo dobry kontakt. Przy sobie miałem aparat fotograficzny, którym zrobiłem kilka zdjęć tego domu. Dokładnie zrobiłem trzy zdjęcia i na jednym z nich ujrzałem twarz mojej znajomej, z którą się przyjaźniłem. W jednym z okien tego domu zamanifestowała się twarz Halinki, bo tak miała na imię moja dobra znajoma. Halinka na tym jednym zdjęciu była uśmiechnięta i sprawiała wrażenie, jakby patrzyła prosto na mnie.

Największe wrażenie zrobiła na mnie tajemnicza twarz, która ukazała się na czystym, bezchmurnym niebie! W owym dniu robiłem zdjęcia czystego nieba z nadzieją, że mój aparat uchwyci obiekt określany mianem UFO. Tego pamiętnego dnia zrobiłem wiele zdjęć czystego nieba, ale tylko na jednym z nich uwieczniłem tajemniczą twarz, która do złudzenia przypominała twarz Szaraka! Obecnie nie posiadam już tych wszystkich unikatowych zdjęć, bo utraciłem je bezpowrotnie.

Tajemnicze twarze dostrzegam też w dymie, ogniu, wodzie, mgle, lustrze, szybach okiennych i wystawowych, a także w otoczeniu drzew uwiecznionych na takich czy innych zdjęciach. Istnieje wiele zdjęć z tajemniczymi twarzami, które są ogólnie dostępne w internecie i praktycznie każdy może je zobaczyć. Wystarczy tylko dobrze poszukać, a okaże się, że faktycznie tak jest.


Przewiń stronę do góry.